Mały cud

Moja siostra Małgorzata i jej mąż nie mogli mieć długo dzieci. Siostra wiele lat się leczyła i w końcu zaszła w ciążę.Będąc w drugim miesiącu zaczęła plamić i znalazła się w szpitalu. Bardzo się bała czy utrzyma tę ciążę. W tym samym czasie była przyjęta również pacjentka z bólami – Teresa, która wtedy była z piątym dzieckiem w ciąży. Czwórka dzieci już była w domu i ona poleciła modlitwę do św. Rity. Moja siostra utrzymała ciążę i kiedy było pierwsze USG, gdzie można było  określić płeć dziecka okazało się, że to będzie dziewczynka – i tak już rodzice wiedzieli, że ich dziecko będzie miało na imię Rita.

Rita urodziła się w 7 – miesiącu ciąży przez cesarskie cięcie 29.08.2005 r. była zdrową małą kruszynką samodzielnie oddychającą. A najdziwniejsze było to, że wszystkie  kwiaty w domu, po narodzinach Ritki  rozkwitły.

Agnieszka i Małgorzata

Zostaw odpowiedź

Możesz użyć tych tagów i atrybutów: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>